á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Tym razem nasza bohaterka próbuje poukładać swoje życie uczuciowe z pewnym tajemniczym panem o imieniu Konstanty. Dodatkowo wciąż rozwija karierę kulinarną. Blog, eventy, szkolenia – wszystko pnie się do góry.
Oczywiście perypetie z mamą oraz zwariowane spotkania z przyjaciółkami to również nieodłączny element tej historii. (...)
Czy Lukrecja w końcu znalazła miłość życia, czy znów będzie to uczuciowa porażka? Czy osiągnie sukces? Czy spełni marzenia?
W tej części, podobnie jak w „Przebudzeniu Lukrecji”, znajdziemy wiele smaków i zapachów. Wiodącym tematem jest tu jedzenie, jednak tym razem będzie też trochę o roślinach i astrologii, wróżbach oraz przepowiedniach, co jest fajnym dodatkiem, zwłaszcza dla pań, które interesują się taką tematyką.
Pamiętacie jak pisałam w recenzji pierwszej części, że z ogromną przyjemnością stałabym się częścią babskiej paczki Lukrecji, Wery i Claudyny?
Podtrzymuję to, a nawet jeszcze z większą chęcią dołączyłabym do nich, szczególnie że tym razem poznajemy pozostałe przyjaciółki trochę lepiej, wchodzimy w ich prywatną strefę i poznajemy ich problemy.
Zdecydowanie jedną z największych zalet tej książki są właśnie relacje tej trójki bohaterek.
Jeśli czytaliście poprzednią część to wiecie, że autorka używa ładnego, kwiecistego, ale zarazem prostego i lekkiego w odbiorze języka co również i w tym wypadku powoduje ekspresowe pochłanianie lektury.
Żarty, poczucie humoru oraz zwariowane przygody bohaterki również się do tego przyczyniają.
Czy doszukałam się jakiś wad w tej książce?
Niestety w „Owocach Lukrecji” na próżno szukać głębszego przekazu. Książka ta jest opisem „zwykłej” (można tu polemizować co kto uważa za zwykłe) codzienności głównej bohaterki, która mogłaby być z powodzeniem opisem dnia niejednej z nas – czytelniczek. Jednak, mimo że książka jest tak pospolita i mało odkrywcza to czyta się ją z przyjemnością i zainteresowaniem.
Dodatkowo autorka funduje tak zaskakujące zakończenie, że rekompensuje ono wszystko.
Pozycja ta będzie idealna dla kobiet, które są już po lekturze pierwszej części i którym przypadło to pierwsze spotkanie z twórczością autorki do gustu.
Jeśli polubiliście Lukrecję i jesteście ciekawi jak potoczyły się jej dalsze losy to śmiało sięgajcie po tę książkę. Nie zawiedziecie się. Zapewniam też, że z ciekawością będziecie czekać na kolejne wydanie przygód Lukrecji.