á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
I jej autora, który debiutuje w sposób godny pozazdroszczenia. Zapamiętajcie to nazwisko: Mikołaj Marcela.
Uzasadnienie werdyktu?
Proszę bardzo.
"Wege kryminał dla dzieci w każdym wieku". Co to znaczy? Intrygujące.
"Best Seler i zagadka znikających warzyw". Kto jest Best Seler i gdzie znikają warzywa?
I do tego okładka przykuwająca uwagę. (...) Tak samo jak cała szata graficzna w środku książki autorstwa Małgorzaty Flis.
To tylko na początek. Zanim zaczęłam czytać. A już moja ciekawość rozpędzała się...
Trafiamy do Jarzynowa w momencie kiedy znika, nie wiadomo gdzie, Brukselka Anielka. Zaczynają się poszukiwania, a tu giną kolejne warzywa. I nikt nie wie co się z nimi stało...
Tyle z fabuły.
Czytelnicy uwielbiający kryminały będą zadowoleni. Są zaginione warzywa, jest śledztwo i zaskakujące rozwiązanie. Jest niepokój i napięcie.
Imiona nadane bohaterom książki są świetnie dookreślone i dopasowane: Hilary Czosnek, Melka Brukselka, Czarka Pieczarka, Ewka Marchewka, Giorgio Ananas. Mnie bardzo przypadły do gustu.
Nie wiem jak dzieciaki, ale ja znalazłam kilka "przemyconych" lekcji na różne tematy. Nie napiszę dokładnie o co mi chodzi, żeby nie psuć frajdy z czytania. Mnie zastanowiły tematy owocowo-warzywne i wychowawcze.
I do tego lekki i zabawny styl dostosowany do wieku odbiorców. Dowcipne określenia i zabawne porównania powodują, że ten kryminał pochłania się niczym pyszny koktajl warzywny. Ups ;) Mnie się zdarzyło kilkakrotnie parsknąć śmiechem i opluć czytnik. Choć i chwile refleksji też miałam...
więcej na blogu: izawlabiryncieksiazek.blogspot.com